W domu dwoje dzieci. Grzecznych dzieci (thanks God! ;)). A na blogu cały czas taka cisza. Wtf?!
Kto mnie zna, ten czuje, że... coś się święci!
Tutaj nie milczy się ot tak ;)
Co tu dużo mówić - rok ciężkiej pracy, której efektami za chwilę podzielę się ze światem. Jestem niezwykle podekscytowana!!!!! A ziarenek piasku w klepsydrze odliczającej czas do coming out'u coraz mniej... uhuhuuuuuu :D
...czym tym razem chcę się z Wami podzielić?
[kto wie ze źródła, ten milczy ;)]
2 komentarze:
at: 20 kwietnia 2016 20:56 pisze...
Katarzyna uwielbiam Twoje newsy, ale ten jest najlepszy ;) Czekam...
Gothenburg :*
at: 21 kwietnia 2016 13:03 pisze...
Szwecja zawsze kibicuje, to się czuje! ;)
Ostatni zakręt, ostatnie szlify iiiii.... so excited! :)
Prześlij komentarz